Pierwsze kroki
Witam na moim blogu. Postanowiłem rozpocząć pisanie, ponieważ wczoraj wydałem pierwsze pieniądze pod inwestycję, jaką jest budowa domu. Mam nadzieję, że będę wytrwały i konsekwentny w dodawaniu aktualnych informacji z postępu prac, co być może posłuży komuś, kto rozpocznie budowę wg projektu Z98 w przyszłości. Decyzja o wyborze projektu nie była łatwa, trudno było wybrać ten jeden jedyny. Przy wyborze kierowaliśmy się głównie prostotą i funkcjonalnością. Dom, który chcemy wybudować ma być niewielki (pewnie dla dla niektórych 123m3 to już nie tak mało), relatywnie tani w budowie i energooszczędny. Mam nadzieję, że uda nam się połączyć wszystkie te cech, zwłaszcza koszty.
Pierwsze działania jakie podjąłem z myślą o budowie polegały na wycięciu sadu, który porastał na działce. Było to w grudniu 2009 roku. Wiosną wycięte drzewa zostały wywiezione, a następnie na działkę wjechał John Deere serii 7 z kultywatorem, pozostawiając po sobie pole gotowe niemalże pod siew.
podczas wyrąbu
a taki jest efekt końcowy: